Kiedy bloger publikuje swój pierwszy post, od razu zaczyna się zastanawiać, ile osób go przeczyta, czyli jaki będzie ruch na tej stronie. Każdemu się wydaje, że tylko on godzien jest uwagi, a jednak prawda jest inna – każdy jest jej godzien. Budowa własnej audiencji wymaga czasu i nikt jej nie utworzy bez pewnego wysiłku.
Na stronie WordPress.com chcemy, abyś miał większy ruch, więc utworzyliśmy funkcje i usługi wspomagające. Już dawno o nich nie mówiłem, więc dzisiaj prezentuję te najlepsze:
- Aktualizuj swoją stronę “O mnie”. Jedną z pierwszych rzeczy, które Twoi goście chcą poznać, to dowiedzieć się nieco o Tobie, kim jesteś. Jeżeli na tej stronie nie ma krótkiego biogramu, a tylko oryginalny szablon, będą rozczarowani. Jeśli jednak pokrótce wyjaśnisz (wystarczą ze dwa akapity), o czym jest ten blog i kim jesteś, masz większe szanse, że goście tu powrócą.
- Włącz opcję “Publikuj”. Łatwo da się tak ustawić blog WP, żeby nowe posty automatycznie pojawiały się na twoich kontach w Twitterze, Facebooku, Yahoo i LinkedIn.
- Włącz opcję “Podziel się”. Za pomocą kilku kliknięć sprawisz, że każdy gość może podlinkować twój post do swojej sieci, bloga czy wiadomości e-mail.
- Udostępnij czytelnikom subskrypcję przez e-mail. Ta opcja często bywa pomijana jako źródło generowania ruchu. Włączenie jednak widgetu Subskrypcja sprawia, że czytelnik może być automatycznie powiadamiany e-mailem o twoich nowych postach. To świetna metoda na utrzymywanie kontaktu bez zbędnego wysiłku z obu stron.
- Pisuj regularnie. Ustal sobie harmonogram, który ci odpowiada – raz dziennie, raz w tygodniu czy raz na dwa tygodnie – i trzymaj się go. Ogłoś tę częstotliwość na stronie “O mnie”, a w swoim podręcznym terminarzu włącz przypominajkę. To działa: jeśli czytelnicy mogą oczekiwać pewnej regularności, to będą powracać, by sprawdzić, co nowego napisałeś. Jeżeli brakuje ci pomysłów na posty, czytaj i subskrybuj DailyPost, gdzie codziennie podajemy najlepsze pomysły i porady blogerskie. Możesz też wykorzystać opcję PressThis do szybkiego generowania nowych postów podczas szperania po sieci.
- Pisz dobrze. Tego się na ogół nie mówi, ale lepsze posty generują więcej ruchu. Nie ma sensu pisać codziennie, jeżeli wszystkie posty są nudne albo po prostu źle napisane. Trzeba poświęcić nieco czasu na dobranie ciekawych tematów, odpowiednio zredagować posty, żeby były treściwe i wolne od błędów. Jeżeli goście zauważą, że piszesz niedbale, to tu nie wrócą. Po co więc zwiększać ruch, jeżeli treść, którą prezentujesz, jest za kiepska dla czytelników i nie będą chcieli tu ponownie trafić.
- Nadawaj dobre tytuły. Tytuły postów w blogu są niczym nagłówki gazet – powinny być krótkie i ciekawe, zachęcające do zajrzenia do środka. Trzeba nieco pomyśleć, jak dobrać krótki i sentencyjny tytuł, ale to dobrze spędzony czas. Na Facebooku czy Twitterze będzie widać Twoje tytuły i linki.
- Linkuj do blogerów, którym się spodobał twój blog. Kiedy linkujesz do innego bloga, tamten autor zwykle dostaje informację (przez pingback), że ktoś o nim wspomniał. To zachęca go do odwiedzenia Twojego bloga i, jeżeli znajdzie to, czego szukał, również podlinkuje Twój blog w swoich postach. Nie nadużywaj jednak tej metody: za dużo linków od razu tworzy SPAM. Jeżeli trafiłeś na post, który ci się spodobał, zacytuj akapit i podlinkuj resztę. Warto też sprawdzać nasze strony Freshly Pressed oraz Global Tags, by znaleźć blogi o podobnych zainteresowaniach i subskrybować je. Tagi warto wykorzystać w swoich postach, aby twoje teksty trafiły na powierzchnię.
- Komentuj na blogach podobnych do twojego. Każdy komentarz stanowi możliwość zaprezentowania, jak potrafisz pisać i co myślisz. Kiedy ktoś przeczyta ciekawy komentarz, zobaczy też podpis i link do twojego bloga, zachęcające do zobaczenia, co jeszcze masz do powiedzenia.
- Odpowiadaj na każdy komentarz, jaki dostaniesz. Kiedy ktoś komentuje twój blog, inwestuje w to swój czas. Warto to wynagrodzić, odpowiadając na jego pytania i w ogóle reagując jakkolwiek, a chętniej będzie tu wracał.
- Stosuj prośby. Napisz post do swoich czytelników (czy do kumpli) z prośbą o zasugerowanie tematów. Proś o takie sugestie na Facebooku, Twitterze, zwróć się do znajomych. Potem powiadom ich, że napisałeś na temat, o który prosili. To wspaniała metoda gwarantująca, że to, co napiszesz, będzie miało co najmniej jednego czytelnika.
- Kup sobie gości. Są takie aplikacje sieciowe, jak StumbleUpon, które potrafią zapewnić gości na twoje posty poczynając od 5 centów za wizytę. Jeśli właśnie opublikowałeś wspaniały tekst i naprawdę zależy ci na jakiejś reakcji czytelników, to może być na początek dobry pomysł. Z kolei firmy poszukujące szerszej dystrybucji, w tym szukające dziennikarzy, którzy zainteresują się treścią, powinny zatrudnić takie serwisy jak np. PR Newswire.
Często słyszy się o schematach szybkiego napędzania ruchu, ale nie wierzymy w takie metody. Nie ma w tym żadnych sekretów ani magii. Zapewniam, że powyższe rady rozważnie stosowane są co najmniej wystarczające do zwiększenia liczby odwiedzających twój blog.
Masz inne pomysły na budowanie ruchu na stronie? Podziel się nimi.
Źródło: wordpress.com
Autor: Scott Berkun (EN) > Haloosia (PL)